Sztufada (Boeuf à la mode)

Według przepisu z 1910 r.

Czas przygotowania 120 minut
Czas gotowania 20 minut
Liczba porcji 4
Typ dania
Reklama

Spieszy Ci się? Możesz pominąć wstęp!

Pierwsze poważne podejście do wołowiny już za mną! Do tej pory wołowina przyrządzana w domu kojarzyła mi się z twardym jak podeszwa stekiem albo z przesuszonym mięsem. Jakie było moje zaskoczenie jak spróbowałam dzisiaj sztufady przyrządzonej wg przepisu Lycyny Ćwierczakiewiczowej z 1910r!

Już kilka razy próbowałam zrobić w domu wołowinę. Nigdy nie byłam z niej w 100 proc. zadowolona. Do dzisiaj. Mięso po prostu rozpływa się w ustach, jest absolutnie miękkie i soczyste. Sztufadę (Boeuf à la mode) przyrządziłam zgodnie z przepisem z 1910r.

Sztufada (Boeuf à la mode)
Porcji

Składniki

Uwaga! Ilość składników dla tej liczby porcji została wyliczona automatycznie.
Reklama

Przygotowanie

Treść oryginalna przepisu z 1910 roku

Boeuf à la mode" (sztufada) jest to kawał 6-funtowego zrazowego mięsa, obrany z żył i kości, zbity, naszpikowany grubą słoniną wewnątrz, nasolony na godzinę, włożony w rondel na rozpalone do rumianości masło, a następnie obracany we wszystkie strony, aby się na wielkim ogniu zrumienił naturalnie bez pokrywy. Gdy mięso rumiane, kładzie się kilka krajanych marchwi, cebuli, parę listków bobkowych, parę ziarnek angielskiego ziela, wlewa się szklankę wina białego lub lepiej czystej wódki, bo od wódki mięso kruszeje i przykrywszy rondel stawia się go na wolnym zupełnie ogniu i dusi pod pokrywą 4 do 5 godzin, ale aby zaledwie znać było, że się dusi. Gdy potrzeba wydać, wyjąć, obsypać całą pieczeń mąką, włożyć w sos, aby zgęstniał, a następnie przecedzić przez rzadzkie sito od razu na półmisek, postawiony na blasze, żeby nie wystygło.

Awatar
Lena Gryszko
Jestem inicjatorką PrzepisyTradycyjne.pl. Gotowanie jest moją pasją. Będąc jeszcze małą dziewczynką chętnie sięgałam po garnki. Kuchnia jest dla mnie miejscem, w którym czuję się wolna, zdaję się na swoją intuicję ale też i wiedzę. Uwielbiam karmić innych i być karmioną. Nie wyobrażam sobie życia bez dobrego jedzenia.
Dołącz do dyskusji
MM
Mateusz Mateusz
Zastanawia mnie ta sól, którą stosujesz na początku. Czy nie obawiasz się, że mięso może być twarde? Sól powoduje ucieczkę płynów z mięsa, a jeszcze jest w niej odstawiane na pół godziny.
Awatar
Lena Gryszko
Mateusz, słuszne pytanie ☺️ Obawiałam się! W ogóle jak się zabierałam za wołowinę, to bałam się co z tego wyjdzie! Jednak okazało się, że długi czas duszenia jest tutaj kluczowy ☺️ Dzięki temu wołowinka jest cudownie miękka i soczysta
Dodaj komentarz

Wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Gryszko.com – Bartosz Gryszko podanego przeze mnie adresu e-mail oraz adresu IP oraz korzystanie z plików cookie w celu ułatwienia uwierzytelniania i zamieszczania komentarzy. Oświadczam iż zapoznałem się z polityką prywatności ora regulaminem.