Wybierasz się na weekend do Lwowa albo zastanawiasz się czy warto tam pojechać i jakie są tam ceny? Zobacz jak wygląda miasto, a poniżej spisaliśmy wszystkie miejsca, w których jedliśmy i które polecamy. Jestem pewna, że weekend we Lwowie albo po prostu parę dni spędzonych we Lwowie będziesz dobrze wspominać. Piękne miasto, życzliwi ludzie oraz bardzo dobre jedzenie!
Restauracje, które odwiedziliśmy (kurs 1PLN = 7 UAH):
Pijana Wiśnia (“П'яна вишня”) Mały lokal znajdujący się tuż na Rynku, na przeciwko Ratusza. Urzekł nas wystrój: sufit wyłożony jest butelkami, a na półkach wzdłuż ścian ustawione są gąsiory wypełnione wiśniową nalewką. Na miejscu jest tylko kilka wysokich stolików, nie ma miejsc siedzących. Wieczorem jest tutaj bardzo tłoczno. Genialna nalewka i bardzo fajne miejsce. 100 ml kieliszek cena 5 zł Mapka jak dojść
Galicyjskie wypieki w “Lvivski pljacky”, tu serwują strudle, na wytrawnie i na słodko. Wyrabiane są na miejscu, a najpopularniejszy to ten z wiśnią 😃 Mapka jak dojść
Cukiernia i sklep “Львівська майстерня шоколаду”; Tutaj powstała lwowska czekolada, która w smaku nie ustępuje nawet tej belgijskiej czy szwajcarskiej 😃 Na miejscu zobaczysz małą pracownię, w której cukiernicy wyrabiają pralinki. Oprócz kawiarni jest tutaj również sklep, gdzie możesz kupić świetnie smakującą pamiątkę 😃 Filiżanka mlecznej lub gorzkiej czekolady z dodatkiem bitej śmietany i kardamonu ok. 9 zł Mapka jak dojść
Restauracja “Szkocka” Tu wstąpiliśmy na szybki lunch. Zamówiliśmy sałatkę z tuńczykiem, krewetki z sosem pikantnym i 2 świeżo wyciskane soki. Za całość zapłaciliśmy 60 zł. Najdroższe miejsce, w którym byliśmy podczas naszego pobytu we Lwowie. Mapka jak dojść
Sushi Banzai. Tu zamówiliśmy 5 rolek sushi, sałatkę z łososiem, zupę miso, dzbanek herbaty i wszystko w cenie 120 zł. Bardzo dobre sushi, w szczególności z pieczonym węgorzem. Przyjemny wystrój, bardzo miła obsługa. Odwiedziliśmy to miejsce, ponieważ chcieliśmy odpocząć od typowo mięsnych potraw. Mapka jak dojść
Gruzińska restauracja “Khinkalʹnya” serwująca tradycyjne chinkali, czyli pierożki nadziane mięsem albo serem czy chaczapuri czyli chlebek nadziewany serem. Za dwa chlebki chaczapuri, 6 pierożków chinkali, pastę z bakłażana, zupę, kompot i kwas zapłaciliśmy 50 zł. Kuchnia gruzińska jest wyjątkowo popularna we Lwowie, więc obowiązkowo trzeba jej spróbować. W tym lokalu jest nawet karta menu po polsku 😃Mapka jak dojść
Vegano Hooligano jest idealna dla miłośników wegetariańskiej kuchni. Hummus z pitą, frytki z pomidorowym sosem, burger wegetariański, herbata z rokitnika - to wszystko kosztowało nas w sumie 25 zł. Jeden z lepszych burgerów i hummusów jakie jadłam! Mapka jak dojść
Puzata Hata to miejsce, gdzie serwują tradycyjne, domowe jedzenie. W porze lunchu jest tutaj zazwyczaj bardzo tłoczno. Ogromny wybór dań. Sama komponujesz sobie śniadanie/obiad/kolację, a później za niego płacisz. Znajdziesz tu wszystko: mięsa, ryby, pierogi, zupy, sałatki, desery, napoje. Wszystko co ukraińskie. Za 2 kotlety drobiowe, 2 porcje kaszy gryczanej, 2 sałatki, porcję duszonych warzyw, pierogi z wiśniami, 2 ciasta i 2 napoje zapłaciliśmy 40 zł. Mapka jak dojść
Celentano czyli typowo włoska knajpka serwująca pizzę i sałatki ale zachowana jednak w ukraińskim klimacie: nawet do pizzy możesz zamówić tutaj kieliszek wódki 😃 Za pizzę, sałatkę, shake’a i herbatę zapłaciliśmy 28 zł. Mapka jak dojść
Nocleg: dzień przed przyjazdem zarezerwowaliśmy mieszkanie za pośrednictwem Booking.com Szukaliśmy miejsca blisko centrum i odpowiedniego dla 3 dorosłych osób. Zależało nam na dwóch osobnych sypialniach. Mieszkanie wynajęliśmy w sumie za 700 zł za 4 noce, czyli 230 zł od osoby. Jednak od razu daję znać, że we Lwowie można znaleźć naprawdę tanie noclegi. Jeżeli zarejestrujesz się na Booking.com korzystając z tego linka to dostaniesz 50 zł zniżki na swoją rezerwację, a ja drobną prowizję 😃