Wybierając się do Rzymu nastawialiśmy się na dużo dobrego jedzenia. W zasadzie z nami jest tak, że podróżujemy naprawdę kulinarnie. Jedni podczas wakacji wydają pieniądze na zabytki i pamiątki, a my trwonimy je na jedzenie. Podczas podróżowania skupiamy się na odkrywaniu miejsc, które nas zachwycają kuchnią, historią, zapachem, klimatem i smakiem. Możesz zobaczyć naszą video relację z gastro-podróży do Rzymu :)
Poniżej znajdziesz listę miejsc, do których sami będziemy chętnie wracać przy okazji kolejnej podróży do Rzymu. Planując obiad w Rzymie weź pod uwagę to, że najczęściej knajpy są otwarte od 12 do 15, a później najwcześniej od 18. W przerwie przejdź się na dobre lody ale o tym będzie osobny artykuł :)
Jeżeli interesuje Cię ile wydaliśmy na jedzenie w Rzymie, to też zaglądaj na bloga, bo niedługo opublikujemy zestawienie naszych wydatków.
Pizzarium Bonci
Jest to miejsce słynące na cały Rzym i od jakiegoś czasu podbija również serca Amerykanów w Chicago. Sam Anthony Bourdain wychwalał to miejsce, za smak i unikalność. Pizza od Bonci jest absolutnie mistrzowska. Sekretem i magią całego smaku jest ciasto, które leżakuje przez co najmniej 48 godzin. Z jednej strony jest to mięciutkie i napowietrzone ciasto, a z drugiej strony jest ono bardzo chrupiące. Pizza od Bonci zachwyca również mnogością smaków. Najsłynniejsza to ta z ziemniakami. Nigdy w życiu nie pomyśłałabym, że pizza może tak dobrze smakować z takim właśnie nadzieniem. Charakterystyczne dla Pizzarium jest to, że pizze wyłożone są na ladzie i obsługa kroi je przy Tobie na kawałki. Możesz się zastanawiać, jak to jest możliwe, żeby odgrzewana pizza była uznawana za jedną z najlepszych na świecie ale zaufaj mi, że jak tylko jej spróbujesz, to zrozumiesz :) Będąc w Rzymie koniecznie trzeba jej skosztować!
Pizzę od Bonci znajdziesz w Rzymie w dwóch lokalizachach: Pizzarium Via della Meloria, 43 oraz Panificio Bonci Via Trionfale, 36
Sorbillo
Pizzeria Sorbillo wywodzi się z Neapolu i istnieje tam od 1935 roku. Od niedawna można jej spróbować również w Rzymie. Neapolitańska pizza, w przeciwieństwie do tej typowo rzymskiej, charakteryzuje się cieniutkim i bardzo elastycznym ciastem. W karcie menu znajdziesz tylko kilka pozycji pizz, a to dlatego że rodowici Neapolitańczycy najchętniej jedzą margheritę lub marinarę. Soribillo słynie z tego, że w kolejce do restauracji czasami trzeba czekać aż 1,5 godziny! Nic więc dziwnego, że my również skusiliśmy się na wypróbowanie tej pizzy. Ciasto było idealne. Najbardziej lubimy takie cieniutkie i ładnie wyrośnięte po brzegach. Moja margherita była według mnie zbyt mało wyrazista w smaku, aczkolwiek w dalszym ciągu bardzo dobra. Natomiast pizza Bartka, z salami, była cudowna!
W Rzymie Gino Sorbillo znajdziesz na Piazza Augusto Imperatore, 46.
Osteria Trattoria da Fortunata
Jeżeli masz ochotę na prawdopodobnie jeden z lepszych makaronów, to koniecznie udaj się do Osteria da Fortunata. Jest to miejsce słynące właśnie z past i zostało nam polecone przez rodowitą Rzymiankę. To co jest urokliwe w tym miejscu to to, że w samym lokalu wydzielone jest miejsce dla Pań, które wyrabiają makaron na Twoich oczach. Uraczysz się tutaj tradycyjnymi, rzymskimi pastami: carbonarą czy amatricaną. Jeden i drugi makaron jest opatulony aromatycznym sosem. Amatricana jest podawana z sosem pomidorowym, natomiast carbonara w kremowym sosie na bazie żółtek.
Osteria Trattoria da Fortunata znajduje się na Via del Pellegrino, 11/12 Rzym
Osteria da Luciano
Restauracja, która słynie przede wszystkim z carbonary. Właściciel i szef kuchni: Luciano, kilka lat temu pracował z restauracji, która zdobyła 3 gwiazdki. Jednym z ważniejszych dań, które były tam serwowane to pasta carobonara. Przepis opracował na nią właśnie Luciano. Teraz Luciano posiada swoją restaurację i serwuje w niej, naszym zdaniem, najlepszą carbonarę jaką kiedykolwiek jedliśmy! Będąc w tej restauracji możesz spotkać Luciana i zamienić z nim kilka słów. Jak na prawdziwego Włocha przystało, Luciano nadzoruje dania, które są gościom wydawane. Oprócz carbonary spróbowaliśmy tutaj też pasty cacio e pepe, czyli makaronu z dodatkiem sosu na bazie sera i pieprzu. Zamów sobie do obiadu kieliszek prosecco. Obiad serwowany w tym miejscu jest naprawdę ucztą dla podniebienia! Nie mogę też wspomnieć o tym, że otrzymałam przepis na tę słynną carbonarę :) Już niedługo podzielę się nim na blogu, w kolejnym wpisie :)
Osteria da Luciano, Via Giovanni Amendola, 73-75 Rzym
Piccolo Buco
Malutka restauracja, która naszym zdaniem serwuje najlepszą pizzę w stylu neapolitańskim! Będąc w okolicy Fontanny Trevi rozważ zjedzenie lunchu czy kolacji właśnie w Piccolo Buco. Uprzedzam od razu, że kolejki mogą być tutaj długie ale naprawdę jest to uzasadnione i warte odczekania. Od samego progu przywita Cię zapach palonego drewna. W Piccolo Buco skusiliśmy się na klasyk, czyli pizzę margheritę. Tak wyrośniętych brzegów, a zarazem cieniutkiego ciasta nigdy w życiu nie jedliśmy! Nadzienie było idealnie doprawione. Bardzo mocno zastanawialiśmy się, czy podczas tego pobytu nie zajrzeć do tej knajpki aż dwukrotnie. Jestem pewna, że przy naszej kolejnej wizycie w Rzymie koniecznie się tutaj pojawimy ponownie!
Piccolo Buco, Via del Lavatore, 91 Rzym
Pasta Chef Monti
Jeżeli zastanawiasz się, czy w Rzymie istnieją fast foody, w których nie trzeba dużo płacić za super smaczne jedzenie, to podpowiadamy, żeby udać się do Pasta Chef Monti. Dostaniesz tu makaron domowej roboty podany z wybranym przez Ciebie sosem. Całość zapakowana w proste pudełko, idealne danie na wynos. Niedaleko tego małego lokalu jest plac z maleńką fontanną. Możesz tu usiąść i spokojnie rozkoszować się smakiem. Tak, rozkoszować się – dlatego, że mimo fast foodowej koncepcji serwowany tu makaron jest po prostu boski!
Za pudełko makaronu na wynos zapłaciliśmy 7 euro. Pasta Chef Monti, Via Baccina, 42, Rzym
Jeżeli udasz się do Rzymu i odwiedzisz którąś z powyższych knajp, to koniecznie daj mi znać jakie są Twoje wrażenia! <3