Zamykanie lata w słoiczku! Już raz publikowałam przepis na konfiturę wiśniową, jednak otrzymywałam wiadomości, że receptura nie u wszystkich się sprawdza. Dlatego jeszcze raz wzięłam się za porządne odmierzanie proporcji i spisywanie krok po kroku jak przygotować tradycyjną wiśniową konfiturę.


Na początek rodzaj wiśni – najlepiej sprawdzi się ta o odmianie "Szklanka". Jest ona pełna soku, jędrna i przyjemnie kwaśna. Drylowanie wiśni jest prostsze kiedy użyjemy do tego zwykłej słomki, tzn. wbijamy słomkę w wiśnie na wylot i pestka sama zgrabnie wychodzi. Drylowanie za pomocą słomki jest szybsze i ogromną zaletą jest to, że jest o czysto dookoła :) Do owocowych konfitur lubię dodawać pektyny jabłkowo-cytrusowej. Jest to naturalny składnik zagęszczający konfiturę – dzięki niemu możemy dodać mniej cukru, a konfitura mimo wszystko uzyska odpowiednią konsystencję i trwałość w przechowywaniu.


Konfitura wiśniowa (lepsza wersja)
Składniki
- 3 kg wiśni
- 90 ml wody
- 1 kg cukru
- 30 g pektyny jabłkowo-cytrusowej
Przygotowanie
- Wiśnie myję, dryluję za pomocą słomki i układam je w garnku z grubym dnem.
- Dodaję 90 ml zimnej wody i wstawiam na palnik.
- Jak tylko wiśnie się zagotują, to dodaję 30 g pektyny jabłkowo- cytrusowej wymieszanej z 200 g cukru. Mieszam wiśnie (bardzo ważne, żeby po dodaniu cukru z pektyną od razu całość dobrze wymieszać) i gotuję tak przez ok 5 minut. Następnie dodaję resztę cukru (800 g) i gotuję na małym ogniu przez kolejne 30 min.
- Gorącą konfiturę rozlewam do wyparzonych słoiczków.




Przepisy, które również mogą Cię zainteresować


Jestem inicjatorką PrzepisyTradycyjne.pl. Gotowanie jest moją pasją. Będąc jeszcze małą dziewczynką chętnie sięgałam po garnki. Kuchnia jest dla mnie miejscem, w którym czuję się wolna, zdaję się na swoją intuicję ale też i wiedzę. Uwielbiam karmić innych i być karmioną. Nie wyobrażam sobie życia bez dobrego jedzenia.

