Spieszy Ci się? Możesz pominąć wstęp!
Kutia kojarzy mi się z moim dzieciństwem, zawsze jak zimą w świątecznym okresie odwiedzałam moich Dziadków, to naturalne było to, że w lodówce stał ogromny garnek z kutią. Dla mnie Święta bez kutii to nie Święta. Smak dla mnie wyjątkowy, przede wszystkim związany ze wspomnieniami.
Dzisiaj przygotowanie kutii wcale nie jest czasochłonne. A to dlatego, że w sklepach znajdziemy mak suchy mielony – to znacznie ułatwia sprawę, ponieważ wystarczy zalać go wrzątkiem, ostudzić i wycisnąć nadmiar wody. W takiej postaci mak jest gotowy do wymieszania z pozostałymi składnikami. Oczywiście możemy też w tradycyjny sposób przygotować mak i później go dwukrotnie zmielić.
Do kutii uwielbiam dodawać orzechy włoskie, rodzynki i migdały. Całość słodzę miodem rozpuszczonym w zimnej wodzie.
Kutia jest deserem typowo świątecznym, dlatego dobrym pomysłem jest też obdarowanie najbliższych nam osób słoiczkiem z samodzielnie przygotowaną kutią :) Jest to miły gest, można to ładnie obwiązać wstążką i z pewnością osoba obdarowana będzie mile zaskoczona.
Kutia najlepiej smakuje jak jest dobrze schłodzona i postoi w lodówce co najmniej 12 godzin.
Składniki
Przygotowanie
Ćwierć litra omielonej pszenicy, którą dostaje się na targu, sparzyć wrzącą wodą, a gdy się parę razy zagotuje odlać i gotować dalej w kamiennym garnku tak długo aż będzie zupełnie miękka i gęsta. [...] Przygotować mak zupełnie tak samo jak poprzedni do łamańców, dodać do niego mniej cukru a za to trzy lub cztery łyżki miodu, 1/8 kg oparzonych z łupy i utartych na maszynce migdałów, 1/8 kg rodzynków sułtańskich, ugotowaną pszenicę (nie dawać jednak za dużo), rozrobić gęstą słodką śmietanką, nałożyć do kryształowej salaterki i przed podaniem wstawić w zimnem miejscu na kilka godzin.
Wszystcy w 1947r zjechali do Wrocławia. Rownież siostry mojej babci.
Pierwsze słyszę, ze do kutii dodaje sie śmietankę. Lepiszczem całości jest dobry płynny miód, króreho nie trxeba w niczym rozpuszczać.
Babcia i starsze pokolenie mojej rodziny dodawało do kutii oprócz orzechów laskowych i włoskich, skórki pomarańczowej,migdałów, rodzynek, pawdziwej wanilii - figi suszone. One pidbijają smak miodu.
Ogólnie danie jest deserem i ma być słodkie ale nie mdląco słodkie.
Wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Gryszko.com – Bartosz Gryszko podanego przeze mnie adresu e-mail oraz adresu IP oraz korzystanie z plików cookie w celu ułatwienia uwierzytelniania i zamieszczania komentarzy. Oświadczam iż zapoznałem się z polityką prywatności ora regulaminem.