Spieszy Ci się? Możesz pominąć wstęp!
Sezon na rozgrzewające zupy uważam za otwarty. Kiedy za oknem trudno dojrzeć promieni słonecznych, to nie pozostaje nic innego jak zaserwować sobie coś dobrego i pożywnego. Wiecie, takie danie, które choć trochę uspokoi nasze wnętrze i sprawi, że się lepiej poczujemy. Dlatego prezentujemy Wam przepis na zupę koperkową. Bazą do koperkowej jest oczywiście rosół. Tak naprawdę namawiam Was do tego, żeby ugotować sobie solidną porcję rosołu i przechowywać go w lodówce (bez jarzyn i mięsa, inaczej rosół będzie kwaśny). Dzięki temu szybko przyrządzicie każdą zupę w błyskawicznym tempie.
Zuzia przetestowała recepturę z 1910 roku, a poniżej kilka słów od niej samej :)
Uwielbiam koperek dodaję go zawsze do ziemniaków, sałatek bardzo często do zup. Postanowiłam więc przygotować zupę koperkową by móc jeszcze bardziej cieszyć się jego smakiem. Moja mama najczęściej podawała zupę koperkową z ryżem lub z ziemniakami. Ale bardzo często serwuje się ją po prostu z jajkiem lub grzankami.
Składniki
Przygotowanie
Zupa koprowa. Robi się tak samo jak szczawiowa, tylko zamiast szczawiu udusić na maśle drobniutko posiekany koperek, którego jednak nie trzeba parzyć, ale tylko w wodzie opłukać. Kto chce może wbić 3 żółtka do wazy, a zupa będzie smaczniejsza. Podaje z grzankami.
Wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Gryszko.com – Bartosz Gryszko podanego przeze mnie adresu e-mail oraz adresu IP oraz korzystanie z plików cookie w celu ułatwienia uwierzytelniania i zamieszczania komentarzy. Oświadczam iż zapoznałem się z polityką prywatności ora regulaminem.