Spieszy Ci się? Możesz pominąć wstęp!
Królik w śmietanie jest tradycyjnym, odświętnym daniem serwowanym w domu mojej babci. Ile razy spotykaliśmy się wszyscy razem, tyle razy na stole zawsze był królik w sosie śmietanowym. Ten sos, jest tutaj kluczowy i najlepiej smakuje jak się go wyjada z chlebem. Najprościej jak się da 😃
Przyznam szczerze, że jeszcze do niedawna nikt w rodzinie nie potrafił przygotować królika tak jak moja babcia. Mówię, że do niedawna, ponieważ nieskromnie przyznam, że pod okiem babci udało mi się dopracować recepturę do granic (jak do tej pory) możliwości ❤ Uwielbiam przyrządzać królika. Chude, białe mięso najpierw rumienię na mocno rozpalonym maśle. Tak, że się tworzy przyjemna, brązowego koloru skórka. Następnie duszę go powoli w jarzynach, ziołach, w winie, z wywarem warzywnym i w końcu kiedy jest idealnie miękki zaprawiam go śmietaną. Danie z królika w tej postaci jest wdzięczne, ponieważ w zasadzie “robi się samo”. Nasza rola polega na czekaniu i pilnowaniu aby się nie przypalił. Na sam koniec dodajemy cały pęczek posiekanego koperku. Zaufaj mi, że jest to niezbędny składnik sosu. Później możemy już tylko zaprosić bliskich do wspólnego ucztowania. Przepis jest inspirowany tradycyjnymi recepturami. Co ciekawe, w starej książce potrafię znaleźć nawet kilkanaście przepisów na królika.
Składniki
Przygotowanie
Króliki w smaku są podobne do zająca, tylko mięso mają białe. Nie dają się długi przechowywać, po zabiciu trzeba je zaraz ze skóry obciągnąć i zabajcować najwyżej do trzech dni. We Francji króliki są bardzo rozpowszechnione i jadane zarówno przez zamożniejszą, jakoteż i przez biedniejszą ludność. U nas w ostatnich czasach zaczynają zaprowadzać sztuczne hodowle królików. Przyrządzać je można na te same sposoby co zająca.
Wyrażam zgodę na przetwarzanie przez Gryszko.com – Bartosz Gryszko podanego przeze mnie adresu e-mail oraz adresu IP oraz korzystanie z plików cookie w celu ułatwienia uwierzytelniania i zamieszczania komentarzy. Oświadczam iż zapoznałem się z polityką prywatności ora regulaminem.